W Manufakturze Czekolady

W dniu 16 grudnia 2019 r uczniowie klasy 4 wraz z rodzicami i opiekunem panią Katarzyną Ogonowską udali się na wycieczkę do Łodzi, do Manufaktury Czekolady “Chocolate Story”. Celem wycieczki były warsztaty czekoladowe. Uczestnicy wycieczki tworzyli własną tabliczkę czekolady w kształcie choinki, zdobioną suszonymi owocami. Następnie odbyła się prezentacja całego procesu powstawania czekolady – od plantacji do tabliczki. oglądanie prezentacji umiliła nam degustacja gorącej czekolady. Można było spróbować także ziaren kakaowca. Na koniec zobaczyliśmy pokaz ręcznego temperowania czekolady na blacie granitowym. Podróż powrotna minęła szybko i bezpiecznie. 

Natalia Wróbel 

 

W dniu 16 grudnia 201 9 r. klasa 4 wraz z rodzicami i wychowawczynią odbyła “słodką wycieczkę” do Manufaktury Czekolady do Łodzi. Braliśmy udział w warsztatach czekoladowych, w ramach których poznaliśmy etapy powstania prawdziwej czekolady – od ziaren kakaowca, fermentację, suszenie, poprzez wytwarzanie miazgi kakaowej aż do ręcznie wykonanej tabliczki czekolady. Piliśmy wspaniałą gorącą czekoladę. Najfajniejszą jednak rzeczą było dekorowanie własnej czekolady w kształcie choinki. Mieliśmy do wyboru różne dodatki – owoce, skórkę pomarańczową, migdały, ziarna słonecznika. Pięknie wykonane przez nas czekoladki zachęcały do zjedzenia. Wycieczka sprawiła nam wiele przyjemności i radości. Było słodko i wesoło. 

 

Natalia Wodarczyk

 

16 grudnia razem z wychowawczynią i rodzicami pojechaliśmy do Manufaktury Czekolady w Łodzi. Bardzo sympatyczna pani opowiadała nam o ciekawej historii czekolady. Obejrzeliśmy pokaz slajdów, który pokazywał 15 etapów jej wyrabiania. Kiedy już trochę się dowiedzieliśmy, dostaliśmy do spróbowania ziarno kakaowca i kubek gorącej czekolady. Ziarenko było gorzkie i w ogóle nie mogliśmy uwierzyć, że właśnie z niego powstaje pyszna czekolada. Następnie pani zapowiedziała dekorowanie czekoladek w formie choinek. Mogliśmy próbować składniki, które dodawaliśmy do dekoracji swojej czekolady. Każda z nich była inna, co dodawało im wyjątkowości. Po schłodzeniu czekoladek spakowaliśmy je w pudełka. Do szkoły wróciliśmy bardzo zadowoleni.

 

Wiktoria Zawierucha